Wizyta w Kolumbii skłoniła właścicieli Manufaktury Czekolady do przygotowania formuły, która oddawałaby ducha tamtejszego sposobu picia czekolady. Bo w Bogocie czekolada ma swoje stałe miejsce w codzienności mieszkańców. Kolumbijczycy na śniadanie popijają nierafinowaną czekoladą specjalny serek, który przypomina znaną nam mozarellę. Czekolada pełni funkcję, jaką u nas pełni poranna kawa: pobudza i wprowadza w dobry nastrój na cały dzień. Może warto spróbować?
Co znajdziesz w zestawie nierafinowanych czekolad do picia po kolumbijsku:
- Delikatna mleczna czekolada o subtelnym smaku Kolumbijskiego ziarna kakao
- Ciemna nierafinowana o intensywnie czekoladowym smaku
- Mleczna czekolada z dodatkiem kawy – rozgrzeje, pobudzi i rozpieści kubki smakowe
- Ciemna z chili rozgrzewa w najbardziej mroźne wieczory. Coś dla fanów mocnego, ostrego smaku.